Uciekające karaluchy

karaluchy właża do domu

Co najmniej milion karaluchów amerykańskich (Periplaneta Americana) uciekło z farmy w prowincji Jiangsu nad Morzem Żółtym, gdzie hodowano te owady wykorzystywane w tradycyjnej medycynie chińskiej - pisze w poniedziałek na stronie internetowej "Shanghai Daily".

Pisze, że ucieczkę karaluchów na pobliskie pola kukurydziane spowodowało uszkodzenie przez "nieznanego złoczyńcę" plastikowej powłoki cieplarni, gdzie je hodowano.

Właściciel farmy jest przybity nieszczęściem, w 102 kilogramy jajeczek Periplaneta Americana zainwestował bowiem ponad 100 tysięcy juanów (16 tysięcy dolarów) i liczył na zysk 1000 juanów (163 dolary) od każdego kilograma dorosłych osobników.

Karaluchy, które z reguły budzą odrazę i są uważane za szkodniki roznoszące różne choroby, w chińskiej medycynie tradycyjnej są jednak wykorzystywane do walki z różnymi chorobami. Dziennik pisze bez wdawania się w szczegóły, że wyciąg z tych owadów jest wykorzystywany do likwidacji stanów zapalnych i do zwiększenia odporności, a nawet w leczeniu nowotworów.

Lokalne władze sanitarno-epidemiologiczne wysłały na miejsce kilku specjalistów, którzy mają opracować plan wytępienia wypuszczonych na wolność owadów.(PAP)


opublikowano: 2013-08-26
Komentarze
Polityka Prywatności