Ze statystyk Kaspersky Lab wynika, że 12% Europejczyków nie wierzy, że cyberataki to coś realnego. Uważają, że zagrożenie to jest wyolbrzymiane przez firmy z branży bezpieczeństwa IT. Takie podejście sprawia, że nie stosują żadnej ochrony przed ryzykiem, które każdego dnia stanowi zagrożenie dla ich danych oraz życia online.
Dane statystyczne pokazują, że nawet osoby, które nie negują istnienia cyberzagrożeń, nie zawsze widzą potrzebę zabezpieczenia się przed takimi atakami. Jedynie 22% respondentów z Europy uważa, że mogą stać się celem cyberprzestępców. W rzeczywistości jednak cyberprzestępcy mogą zainteresować się każdym urządzeniem. Nawet jeśli właściciel nie przechowuje na nim cennych danych i nie wykonuje żadnych transakcji finansowych online, cyberprzestępcy mogą wykorzystać jego komputer, smartfon czy tablet - zamieniając go w element botnetu, który wysyła spam, przeprowadza ataki DDoS lub rozprzestrzenia odsyłacze phishingowe za pośrednictwem komunikatorów internetowych i poczty e-mail.
Niemal jedna trzecia (34%) użytkowników nie obawia się, że ktoś może uzyskać dostęp do ich kont online, a nawet jest nieświadoma tego zagrożenia. Dotyczy to nie tylko prywatnych profili na portalach społecznościowych, ale również osobistych kont bankowości online - uzyskanie dostępu do nich mogłoby spowodować, że pieniądze użytkownika wpadną w ręce cyberprzestępcy. Niestety wiele osób uważa, że straty finansowe na skutek cyberataków są wysoce nieprawdopodobne - 50% respondentów jest nieświadomych lub nie przejmuje się możliwością takich strat. Osoby te nie zdają sobie sprawy, że takie straty nie muszą być spowodowane bezpośrednią kradzieżą pieniędzy z ich kont bankowych. Infekcje szkodliwym oprogramowaniem mogą również prowadzić do nieprzewidzianych wydatków, łącznie z kosztami związanymi z usługami specjalisty IT, przeinstalowaniem oprogramowania czy tymczasową niedostępnością urządzenia. Łącznie 21% respondentów, którzy mieli szkodliwe oprogramowanie na swoich urządzeniach, poniosło straty na skutek takiego incydentu.
Wyniki badania pokazują także, że 18% Europejczyków nie zdaje sobie sprawy, że wykorzystywanie publicznych sieci Wi-Fi jest ryzykowne, ponieważ dane przesyłane za pośrednictwem takich sieci mogą zostać przechwycone przez cyberprzestępców. Nieco większy odsetek użytkowników, 30%, jest świadomych tego zagrożenia, ale nie przejmuje się nim. Jednocześnie 59% respondentów z Europy korzysta z publicznych sieci, a 12% podaje swoje dane uwierzytelniające na stronach internetowych, łącząc się z publiczną siecią.
"Osoby, które wierzą, że są bezpieczne, ponieważ cyberprzestępcy nie są nimi zainteresowani, po prostu nie rozumieją natury zagrożeń online. Atakujący zwykle nie koncentrują się na konkretnych celach, a próbują złowić możliwie jak największą liczbę ofiar. Dlatego też wykorzystywanie internetu bez rozwiązania bezpieczeństwa jest bardzo ryzykowne" - powiedziała Elena Karczenko, szefowa działu odpowiedzialnego za produkty dla użytkowników indywidualnych, Kaspersky Lab.
Przykładem wieloplatformowego produktu bezpieczeństwa, który pozwala zabezpieczać urządzenia działające pod kontrolą systemu Microsoft Windows, Apple OS X oraz Google Android, może być Kaspersky Internet Security - multi-device. Rozwiązanie to blokuje szkodliwe oprogramowanie, wykrywa phishing i niebezpieczne strony internetowe, ostrzega użytkownika przed zagrożeniami związanymi z wykorzystywaniem niezaufanych połączeń Wi-Fi i pozwala bezpieczne surfować po internecie.