Z badania przeprowadzonego przez Kaspersky Lab oraz B2B International wynika, że ponad 20% rodziców nie jest w stanie kontrolować tego, co ich dzieci oglądają i robią online, a niemal połowa (48%) obawia się, że mogą one zetknąć się z cybernękaniem. W ramach globalnej kampanii poświęconej edukowaniu i wspieraniu dzieci oraz ich rodziców w walce z cyberprzemocą, Kaspersky Lab zorganizował panel dyskusyjny podczas wystawy Mobile World Congress 2015 w Barcelonie.
Jewgienij Kasperski, prezes i dyrektor generalny Kaspersky Lab powiedział: "Internet daje wiele korzyści, jednak niestety może także być wykorzystywany przez pewnych ludzi do nękania innych. Cyberprzemoc to globalny problem, a ofiary tego zjawiska zmagają się z ogromnymi szkodami psychologicznymi, które nierzadko są długotrwałe. Nie ma jednej skutecznej drogi do zatrzymania cyberprzemocy, jednak musimy rozmawiać o tym zagadnieniu i zwiększać świadomość rodziców, by pomagać młodym ludziom bezpiecznie korzystać z zasobów internetu".
"Cybernękanie - i nękanie jako takie - to ogromny problem dla młodych ludzi i należy do niego podejść w sposób całościowy, który obejmie rodziców, nauczycieli, jak i same dzieci. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że narzędzia komunikacji gwałtownie ewoluują i niektórzy często zostają w tyle", powiedziała Janise Richardson, starszy doradca w European Schoolnet oraz współzałożyciel Insafe, podczas dyskusji panelowej w trakcie Mobile World Congress.
Badanie Kaspersky Lab pokazuje, że dzieci, których rodzicie - z dobrymi intencjami - dają im wiele prywatności, mogą być bardziej narażone na molestowanie i szykanowanie online. Na przykład, tylko 19% rodziców przyznaje, że znajduje się w gronie znajomych swoich dzieci na portalach społecznościowych, a jedynie 39% monitoruje aktywność podopiecznych online. Co gorsza, zaledwie 38% rodziców rozmawia ze swoimi dziećmi o zagrożeniach internetowych.
Z kolei młodzi ludzie niechętnie przyznają się do bycia ofiarami cyberprzemocy - 25% rodziców, których dzieci były nękane online, dowiedziało się o tym po dłuższym czasie. Jest to bardzo niepokojące, ponieważ molestowanie online może z łatwością przenieść się na nękanie w świecie rzeczywistym - przekonało się o tym aż 26% ankietowanych rodziców.
Długoterminowy wpływ emocjonalny cyberprzemocy może być wyniszczający dla młodych ludzi. Dlatego rodzice muszą mieć świadomość, że mogą i powinni podjąć kroki, by zatrzymać to zjawisko. Badanie Kaspersky Lab ujawniło, że zaledwie 44% rodziców, których dzieci były nękane online, przystąpiło do działania. To oznacza, że ponad połowa rodziców nie zrobiła nic, by pomóc swoim dzieciom.
Całkowite wyeliminowanie cyberprzemocy jest bardzo trudne - być może nawet niemożliwe. Istnieją jednak pewne proste działania, które może podjąć każdy rodzic, by chronić swoje dzieci przed tym zjawiskiem i jego konsekwencjami.
Na przykład, pomocne może być przeglądanie i odpowiednie konfigurowanie ustawień prywatności w serwisach społecznościowych - w ten sposób dorośli mogą pomóc dzieciom kontrolować, kto może widzieć ich posty i pisać do nich wiadomości. Silną ochronę i spokój umysłu może także zagwarantować wykorzystanie wszystkich możliwości kontroli rodzicielskiej wbudowanej w dobre rozwiązania typu Internet Security.
Warto jednak pamiętać, że działania w tym zakresie muszą wykraczać poza rozwiązania technologiczne. Rodzic musi wytłumaczyć swojemu dziecku, jak ważne jest dbanie o prywatność i nieujawnianie online informacji takich jak adres domu i szkoły, numer telefonu, dane kart płatniczych itp. Dzieci muszą nauczyć się myśleć o konsekwencjach udostępniania czegokolwiek w Sieci. I - co bardzo ważne - muszą wiedzieć, do kogo mogą się zwrócić, gdy zauważą jakiekolwiek niepokojące sygnały.
Źródło informacji: firma Kaspersky Lab