Spamerzy zaczęli prezydencką kampanię
Spamerzy próbują wykorzystać zainteresowanie związane z wyścigiem demokratycznych kandydatów na prezydenta USA do uzyskania krajowej nominacji. W Sieci pojawiły się e-maile z rzekomym linkiem do wywiadu z Hillary Clinton.
W rzeczywistości odnośnik prowadzi do witryny, na której dochodzi ataku za pomocą konia trojańskeigo. Złośliwy kod to Trojan.Srizbi, który zamienia peceta w maszynę do wysyłania spamu.
Odnośnik rzekomo prowadzący do wideo z panią Clinton udaje, że łączy się z witryną google.com. W rzeczywistości łączy się z canotrajetrily.com.
Już w ubiegłym roku specjaliści ostrzegali, że cyberprzestępcy będą próbowali wykorzystać rok kampanii prezydenckiej.
E-mail z rzekomym wywiadem to dopiero początek. W ciągu najbliższych miesięcy czeka nas prawdziwy wysyp podobnych listów i cała fala ataków próbujących wykorzystać to ważne polityczne wydarzenie.
ostatnia zmiana: 2008-02-25