Ważenie czarnych dziur termometrem
Supermasywna czarna dziura w galaktyce NGC 4649 waży tyle co 3.4 miliarda Słońc; wynika z badań opartych o nową metodę polegającą na mierzeniu temperatury gazu w centrum galaktyki - informuje najnowszy numer czasopisma "Astrophysical Journal".
Jedną z najpopularniejszych metod mierzenia mas czarnych dziur,
znajdujących się w centrach galaktyk, jest metoda oparta o pomiary
prędkości gwiazd krążących wokół takiego centrum. Im większe
prędkości z tym większą masą mamy do czynienia.
Astronomowie, jak wszyscy naukowcy, lubią mieć niezależne
potwierdzenie wyników jednej metody poprzez drugą. To pozwala
uniezależnić się od potencjalnych błędów systematycznych.
Dlatego grupa astronomów kierowana przez Philipa Humphrey'a z UC
Irvine zdecydowała się po raz kolejny zważyć jedną z
najmasywniejszych znanych czarnych dziur - oddaloną od nas o 50
milionów lat świetlnych i leżącą w centrum galaktyki NGC 4649.
Zamiast używać metody opartej o pomiary prędkości, zdecydowano się
jednak zastosować inne podejście.
Już 10 lat temu dwóch astronomów: Fabrizio Brighenti z University
of Bologna i William Mathews z UC Santa Cruz zaproponowali
metodę opartą o pomiary temperatury gazu znajdującego się w
centrum galaktyki. Gaz taki, mocno skompresowany przez ekstremalne
pole grawitacyjne czarnej dziury, jest na tyle gorący, że świeci w
promieniach rentgena, a jego dokładna temperatura zależy od masy
jaka go ściska.
Używając zmierzonej przez siebie temperatury, a
także entropii gazu (wielkości zależnej od temperatury, gęstości i
kilku innych parametrów fizycznych) naukowcy stwierdzili, że masa
czarnej dziury w NGC 4649 sięga aż 3.4 miliarda mas Słońca!
Wartość ta zgadza się z poprzednimi pomiarami opartymi o inne
metody i potwierdza, że w przypadku NGC 4649 mamy do czynienia z
jedną z najmasywniejszych czarnych dziur w Galaktyce. Warto tutaj
dodać, że jest ona około 1000 razy masywniejsza niż czarna dziura
leżąca w centrum naszej Drogi Mlecznej (PAP).
ostatnia zmiana: 2008-07-30