Pozostałości mezolitycznej osady sprzed około 10 tys. lat odkryli w Krzyżu Wielkopolskim w dolinie Noteci poznańscy archeolodzy.
"Zaczęło się od przypadkowego znaleziska w 2003 roku, gdy przy kopaniu sadzawki na działce koparka wydobyła 29 wyrobów z kości i poroża - w tym topory, motyki, kopaczki i kości zwierzęce noszące ślady obróbki. Motyki z poroża jelenia - z otworami do drewnianych trzonków - miały ślady intensywnego użytkowania.
Ten unikatowy zbiór narzędzi rogowych i kościanych - nie mający
analogii na całym Niżu Europejskim - zadecydował o podjęciu w 2005
roku prac wykopaliskowych" - powiedział PAP kierujący badaniami dr
Jacek Kabaciński z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.
Badania ujawniły ślady osadnictwa mezolitycznego - pozostałości
ogniska z fragmentami przepalonych gałęzi oraz prawie 2100
zabytków krzemiennych - narzędzi: ciosaków, zbrojników, drapaczy,
rylców a także krzemiennych rdzeni.
Prawdopodobnie jest to fragment dużej osady - datowanej na
około 7600 lat p.n.e. Dalsze badania planowane w 2006 roku pozwolą
na pełniejsze wyznaczenie jej zasięgu. (PAP)