Grobowce megalityczne strzegły terytoriów plemiennych
Znajdujące się na Kujawach i Pomorzu "polskie piramidy", czyli grobowce megalityczne z IV tysiąclecia p.n.e, mogły spełniać rolę znaków granicznych, wyznaczających terytoria rodowe lub plemienne - przypuszczają naukowcy.
Rozległe nasypy ziemne w kształcie trapezu przykrywały kamienne
lub drewniane komory grobowe. Były one dziełem ludności kultury
pucharów lejkowatych i powstawały około 3800-3200 lat p.n.e. Na
terenie Polski zlokalizowano 270 takich grobów megalitycznych.
Wiele z nich już nie istnieje. Nawiązywały one do kultu zmarłych,
ale nie tylko.
Prowadzone w ostatnich latach badania wybranych grobowców
megalitycznych ujawniły ich kontekst astronomiczny. Jak się
okazuje, spełniały one rolę obserwatoriów astronomicznych,
pozwalających na wyznaczanie (na podstawie położenia Słońca)
jakiegoś szczególnie ważnego momentu kalendarzowego, np. letniego
lub zimowego przesilenia, zrównania wiosennego lub jesiennego.
"Groby w kształcie wydłużonych trapezów były zazwyczaj budowane
wzdłuż osi wschód-zachód. Celują one na Mleczną Drogę na
późnojesiennym niebie. Późna jesień to od najdawniejszych czasów
pora zmarłych. Mleczna Droga, rysująca się o tej porze wyraźnie na
niebie, wiodła ich w zaświaty" - przypomina kierujący badaniami
archeoastronomicznymi dr Stanisław Iwaniszewski z Państwowego
Muzeum Archeologicznego w Warszawie.
Dr Iwaniszewski zwraca uwagę, że takie groby kurhanowe sypano w
różnych eksponowanych miejscach terenowych, głównie na na
wzgórzach wzdłuż określonych linii. Te obiekty były tak
zlokalizowane, że z jednego widać było sąsiednie.
"Prawdopodobnie kopce spełniały rolę znaków granicznych,
pilnowanych przez duchy przodków. Grzebanie zmarłych pod takimi
znakami, wyznaczającymi granice rodowe lub plemienne, potwierdzało
prawo miejscowej ludności do zajmowanego terytorium" - zaznacza dr
Iwaniszewski. (PAP)