Willa Hadriana odkrywa nowe sekrety
Na terenie Willi Hadriana, wiejskiej rezydencji rzymskiego cesarza w Tivoli pod Rzymem, archeolodzy odkryli monumentalne schody z kolumnadą oraz duży posąg sfinksa - donosi serwis internetowy ANSA.
Odkryte schody o szerokości 8,5 metra znajdują się na obszarze
zwanym gimnazjonem i, zdaniem archeologów, stanowiły oryginalne
wejście do kompleksu zabudowań rezydencji.
Naukowcy znaleźli na stanowisku również posąg atlety oraz dużą
teatralną maskę, wykonane z marmuru. "Są to nadzwyczajne
znaleziska" - powiedziała archeolog Zaccaria Mari, która dokonała
odkrycia.
"Barwny marmur kolumn jest wspaniały, podobnie jak precyzja
wykonania posągu sfinksa" - dodała Mari. Schody i posągi pochodzą
z ok. 130 r. n.e., a sfinks mierzący 2,5 metra długości może być
nawet starszy.
Archeolodzy sądzą, że sfinks może pochodzić z jednego z
imperialnych warsztatów, nie można jednak wykluczyć, że został
sprowadzony z Egiptu.
Willa Hadriana, cesarza panującego w latach 117-138 n.e., była
największą i najwspanialszą letnią rezydencją cesarzy rzymskich,
jaką kiedykolwiek zbudowano. Budowa rozpoczęta w 117 r. n.e.
trwała 10 lat. Zespoły budynków rozdzielone były tarasowymi
ogrodami.
Większość budynków nawiązywała stylem do tych budowli egipskich i
greckich, które wywarły na cesarzu Hadrianie szczególne wrażenie w
czasie jego podróży po terenach państwa rzymskiego.
Ta ogromna rezydencja - wielkości miasta Pompeje - została
ograbiona przez barbarzyńców i zdewastowana przez handlarzy
kamieniem budowlanym. Pomimo to setki skarbów sztuki zachowało się
na miejscu do czasów, kiedy w XVI wieku rozpoczęto wykopaliska.(PAP)