W niedzielę wystrzelono sondę IBEX, której zadaniem będzie badanie samego skraju Układu Słonecznego, czyli miejsca, gdzie wiatr słoneczny zderza się z materią międzygwiazdową - poinformowała NASA.
Nasz układ nie kończy się się ani ostatnią planetą, ani pasem Kuipera ani nawet obłokiem Oorta. Za skraj Układu Słonecznego uznawane jest miejsce, gdzie wiatr słoneczny zderza się z materią gwiazdową. Ten obszar przejściowy jest ważny z wielu względów. Między innymi chroni nas przez większością bardzo energetycznego promieniowania kosmicznego pochodzącego z reszty naszej Galaktyki.
Głównym zadaniem satelity IBEX będzie dokładne zbadanie obszaru zderzania się wiatru słonecznego z materią międzygwiazdową, określenie jego kształtu i struktury oraz zbadanie wszelkiego rodzaju interakcji tam zachodzących. (PAP)