Życiodajne meteoryty?

Dział: Kosmos

Według japońskich naukowców, życie na Ziemi mogło zostać zasiane przez uderzające w naszą planetę meteoryty! Jak wynika z przeprowadzonych symulacji warunków, jakie powstają podczas uderzenia kosmicznej skały w powierzchnię Ziemi, w trakcie bombardowania planety meteorytami powstają liczne związki organiczne, w tym aminokwasy - określane jako cegiełki życia, donosi "Nature Geoscience".

Astronom - Carl Sagan - jako pierwszy, już w latach siedemdziesiątych zasugerował możliwość powstania warunków do syntezy materii organicznej na pradawnej Ziemi podczas bombardowania powierzchni naszej planety przez meteoryty. Dotąd, nikt nie potwierdził eksperymentalnie tej hipotezy. Badania prowadzone przez zespół japońskich naukowców z Tohoku University, których prace koordynował profesor Takeshi Kakegawa, zaowocowały potwierdzeniem śmiałej hipotezy C. Sagan'a, iż życie na Ziemi mogło zostać zapoczątkowane między innymi dzięki uderzeniom meteorytów.

Naukowcy stworzyli laboratoryjny symulator warunków, jakie powstają podczas uderzenia meteorytu w powierzchnię Ziemi z prędkością dochodzącą do dwóch kilometrów na sekundę. Badanie polegało na odpalaniu małych pocisków rakietowych w kierunku mieszaniny grafitu, żelaza, wody, azotu oraz amoniaku (czyli substancji chemicznych, które z dużym prawdopodobieństwem były obecne w meteorytach, atmosferze i na powierzchni prebiotycznej Ziemi).

W takich warunkach (temperatura dochodząca do 2600 stopni Celsjusza!), w mieszaninie gazów samoistnie powstawały złożone związki organiczne: kwasy karboksylowe oraz rożnego rodzaju aminy. Po dokładnej analizie naukowcy ustalili, iż obok innych związków organicznych, mniej istotnych z punktu widzenia powstania życia, w mieszaninie pojawił się również aminokwas - glicyna, jedna z podstawowych cegiełek wszystkich żywych organizmów na Ziemi.

Według naukowców, bardzo prawdopodobne jest, iż przynajmniej część aminokwasów dostępna na pradawnej Ziemi została wytworzona podczas uderzenia meteorytów w naszą planetę. Istnieje - choć na razie nie potwierdzone eksperymentalnie - prawdopodobieństwo, że w trakcie ostygania mieszaniny związków organicznych, zachodziły reakcje, które skutkowały syntezą innych (obok glicyny) aminokwasów.

Jak zauważa prof. Kakegawa, jeżeli poważnie traktuje się hipotezy sugerujące, iż pierwsze związki organiczne mogły powstać na Ziemi podczas podwodnych wybuchów i w okolicy ciepłych podwodnych źródeł, to należy również przyjąć hipotezę, iż materia organiczna powstała na Ziemi podczas uderzeń meteorytów. Wynika to z energii, jaka jest wydzielana lokalnie podczas takiego zderzenie - znacznie wyższej niż ta uzyskiwana z ciepłego źródła, czy w wyniku podwodnej erupcji wulkanu. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-01-08
Komentarze
Polityka Prywatności