W Beskidach posadzą milion drzew

Dział: Ekologia

Milion drzew planują posadzić w Beskidach organizatorzy programu edukacyjno-ekologicznego "Moje silne drzewo", który zainaugurowano na środowej konferencji prasowej w Warszawie.

"W ramach programu +Moje Silne Drzewo+ chcemy propagować świadome, proekologiczne postawy oraz uwrażliwiać ludzi na kwestię dbałości o naturę, a szczególnie o drzewa, które spełniają tak wiele życiodajnych funkcji w naszym ekosystemie" - powiedział Sławomir Brzózek wiceprezes Fundacji Nasza Ziemia, która jest partnerem programu.

Jak przypomniał, drzewa są bardzo ważną częścią przyrody i towarzyszą ludziom od zarania dziejów. Dzięki drzewom ludzie mogli budować domy i rozpalać ogień; chronili się pod nimi przed skwarem i deszczem.

"Rola drzew i lasów w ochronie życia na ziemi jest niepodważalna, dlatego trudno wyobrazić sobie życie na ziemi bez nich" - powiedział Brzózek. Lasy nazywa się płucami naszej planety, gdyż w procesie fotosyntezy wiążą dwutlenek węgla odpowiedzialny za efekt cieplarniany, a wydzielają tlen potrzebny do oddychania. Poza tym, lasy wyrównują bilans wody w przyrodzie, przeciwdziałają powodziom, lawinom i osuwiskom oraz chronią glebę przed erozją. Stanowią osłonę przed wiatrem, nadmiernym słońcem i hałasem miejskim - mogą obniżać jego poziom nawet o 50 proc. Są też schronieniem dla wielu gatunków roślin i zwierząt - dzięki lasom udaje się zachować różnorodność biologiczną.

Z tych powodów nasi przodkowie z czasów starożytnych szanowali drzewa. Uważali, że bogowie kochają się nimi otaczać, przypomniał antropolog prof. Wojciech Burszta. Wycinając gaje, pamiętano zatem, by na cześć bogów pozostawić kilka drzew. Wraz z odejściem ostatniego drzewa dane miejsce opuszczali bogowie.

Obecnie, w związku z dynamicznym rozwojem cywilizacji lasy na całym świecie i w Polsce znajdują się w dużym niebezpieczeństwie. Przyczyniają się do tego: zanieczyszczenia powietrza, wód i gleb będące skutkiem ubocznym działalności przemysłowej i rolniczej, a także górnictwo, pożary lasów, kłusownictwo i kradzieże leśne.

Dlatego organizatorzy programu "Moje Silne Drzewo" przyjęli za jeden z najważniejszych celów edukację uczniów i nauczycieli oraz dziennikarzy. Zaplanowali m.in. przyznanie 30 grantów - po 4 tys. złotych każdy - w ramach konkursu, do którego mogą zgłaszać się przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja z powiatów żywieckiego, cieszyńskiego i bielskiego. Każda placówka musi przedstawić projekt działań na rzecz poszerzania wiedzy o drzewach, informowania o problemach lasów beskidzkich, promocji ochrony lasów, drzew oraz wody i konkretnych działań w tym kierunku. Termin składania wniosków upływa dnia 31 stycznia 2009 r.

W tym roku, w ramach programu zaplanowano wielkie sadzenie drzew w Beskidach w nadleśnictwie Węgierska Górka. Akcja rozpocznie się w kwietniu. "To zadanie jest naprawdę ambitne - naszym celem jest współudział w posadzeniu miliona drzew, m.in. na stokach Baraniej Góry, spod której wypływa Wisła" - podkreślił Brzózek.

Jak dodał, kluczową rolę w realizacji tego zadania odegrają leśnicy Lasów Państwowych, którzy zajmą się doborem miejsc sadzenia, zakupem sadzonek, profesjonalnym sadzeniem drzew oraz ich pielęgnacją.

W ramach programu zainicjowano też ruch Przyjaciół Drzew wśród znanych osób. Zaangażowali się w niego charytatywnie m.in. Anna Dymna, Dorota Wellman, Ewelina Flinta, Joanna Jabłczyńska, Kayah, Kora Jackowska, Marcin Prokop, Marek Kościkiewicz, Michał Piróg, Tomasz Zubilewicz i Weronika Marczuk-Pazura. Każdy z Przyjaciół Drzew wykonał własnoręcznie artystyczną pracę związaną tematycznie z drzewem. Zostaną one wystawione na aukcji internetowej (na stronie: www.mojesilnedrzewo.onet.pl) w dniach 1-7 luty.

Pieniądze ze sprzedaży prac zostaną przekazane na edukację ekologiczną dzieci na Żywiecczyźnie, które będą pomagały w pielęgnacji posadzonych drzew.

Inicjatorem programu jest firma Żywiec Zdrój SA, a jej partnerami oprócz Fundacji Nasza Ziemia są portal Onet.pl, telewizja TVN i portal Zumi. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-01-15
Komentarze
Polityka Prywatności