Ziemia nie ma obrony przed zagrożeniem ze strony meteorytów

Dział: Kosmos

Ziemia nie ma realnej ochrony przed zagrożeniami jakie stwarzają meteoryty - powiedział kierownik naukowy Instytutu Astronomii Rosyjskiej Akademii Nauk Aleksandr Bojarczuk.

Jego zdaniem, na Ziemi nie opracowano jeszcze technologii skutecznej obrony przed niebezpieczeństwem zderzenia meteorytu z powierzchnią naszej planety.

Specjaliści rosyjscy prowadzili obliczenia dotyczące możliwości nuklearnego zaatakowania meteorytu, jednak nie przyniosły one rezultatów - poinformował Bojarczuk. Dodał, że przeprowadzono też eksperyment z oddziałaniem na asteroidę w celu zmiany jej toru lotu. "Przy pomocy satelity w kierunku maleńkiej planety wysłano dużą bryłę żelaza, jednak nic się nie wydarzyło" - oświadczył naukowiec.

Bojarczuk podkreślił, że nie są mu znane realne metody ochrony Ziemi przed zagrożeniami meteorytowymi. Prowadzony jest monitoring i wszystkie duże asteroidy o średnicy powyżej pół kilometra pozostają pod kontrolą. Jednak asteroidy o średnicy 300-500 metrów trudno jest wyśledzić. Przykładem może być meteoryt, który przed kilku dniami przeleciał w odległości kilkudziesięciu tysięcy kilometrów od Ziemi. Został on wykryty dopiero na dwa dni przed przelotem obok naszej planety. "Gdyby jego tor lotu przecinał się z Ziemią, nie bylibyśmy w stanie nic zrobić" - stwierdził Bojarczuk. (PAP)


ostatnia zmiana: 2009-03-17
Komentarze
Polityka Prywatności