Piramidy z Bośni pod lupą egiptologa

Na dwa wzgórza kryjące nieznane kamienne konstrukcje archeolodzy
natknęli się w pobliżu miejscowości Visoko w zeszłym sezonie
wykopaliskowym. Z powodu kształtu zbliżonego do piramid
schodkowych Egiptu lub Ameryki Południowej odnalezione budowle
zostały ochrzczone mianem bośniackich piramid.

Badaniami wzgórz Visocica i Pljesivica znajdujących się ok. 30 km
na północny-zachód od Sarajewa zajął się zespół kierowany przez
Semira Osmanagicia. Dotychczas na powierzchni Visocicy o wysokości
ok. 650 m badacze odsłonili fragment kamiennej warstwy okrywającej
wzgórze, zespół kamiennych bloków oraz wejścia do tunelów. Podobne
kamienne powierzchnie znajdują się pod warstwą ziemi na stokach
Pljesivicy.

W zeszłym tygodniu z wynikami dotychczasowych prac zapoznał się
prof. Mohammed Ibrahim Ali z Uniwersytetu w Kairze. Zdaniem
egipskiego archeologa jest jeszcze zbyt wcześnie na określanie
znalezisk z Visoko mianem piramid, ale to, co odkryto do tej pory,
jest bardzo obiecujące.

"Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Badania mogą zająć kolejne
dziesięciolecia" - powiedział prof. Mohammed Ibrahim Ali. Jedynym
faktem, który można stwierdzić ponad wszelką wątpliwość, jest -
zdaniem egipskiego archeologa - to, że kamienne struktury na
stokach wzgórz zostały wykonane ręką ludzką i nie są
pozostałościami procesów geologicznych.

"Brakuje nam jedynie zabytków archeologicznych lub materiału
organicznego. Prace powinny być kontynuowane aż do natknięcia się
na tego typu znaleziska" - uważa prof. Mohammed Ibrahim Ali.

Odkrycie z Visoko wzbudziło żywą dyskusję w międzynarodowym gronie
archeologów. W czerwcu bieżącego roku stanowisko odwiedził prof.
Anthony Harding, szef Europejskiego Stowarzyszenia Archeologów. W
opinii brytyjskiego eksperta znaleziska na obu wzgórzach są tworem
naturalnym i nie są pozostałościami żadnej cywilizacji. 

Sceptycy odkrycia w Visoko podkreślają, że dotychczas na terenie
Europy nie odnaleziono śladów żadnej kultury, która budowała by
monumentalne grobowce w kształcie piramid.

Semir Osmanagić zapowiedział kontynuację prac w kolejnym sezonie
wykopaliskowym. Bośniacki archeolog w porozumieniu z prof.
Mohammedem Ibrahim Ali bierze również pod uwagę przyszłą
współpracę z egipskimi specjalistami. (PAP)