Europejska sonda COROT wystartowała 27 grudnia. W ramach tej misji naukowcy będą szukać skalistych planet wielkości Ziemi. Przed misją postawiono dwa podstawowe cele: wykrywanie planet wokół innych gwiazd oraz badanie struktury wewnętrznej gwiazd.
Cele te zawarto w nazwie misji - COROT (Convection Rotation and Planetary Transits), czyli w tłumaczeniu na polski "Konwekcja, Rotacja i Tranzyty Planetarne".
Wnętrza gwiazd zostaną zbadane za pomocą asterosejsmologii, która polega na badaniu gwiazdowych "trzęsień ziemi", albo raczej "trzęsień gwiazd". Głęboko we wnętrzu gwiazdy wytwarzane są fale akustyczne, które docierają do jej powierzchni. Dzięki analizie tych fal astronomowie są w stanie dokładnie ocenić masę, wiek i skład chemiczny gwiazdy.
Drugim tematem badań będą obserwacje tranzytów, czyli przejść planet na linii widzenia Ziemia-gwiazda. Takie zjawiska są dobrze znane w Układzie Słonecznym. Na przykład w listopadzie b.r. miało miejsce przejście Merkurego przed tarczą Słońca, a tranzyt Wenus przed tarczą Słońca mogliśmy podziwiać w Polsce w roku 2004.
W przypadku odległych gwiazd nie dojrzymy tarczy planety, ale możemy zaobserwować niewielkie osłabienie blasku gwiazdy w momencie, gdy przechodzi przed nią planeta. Od czasu odkrycia pierwszego pozasłonecznego układu planetarnego przez polskiego astronomia prof. Aleksandra Wolszczana, liczba znanych planet znacznie wzrosła - obecnie wiemy o ponad 200 takich obiektach.
Naukowcy mają nadzieję, że COROT znajdzie ich dużo więcej. Zapewne większość z nich będą stanowić duże planety, podobne do Jowisza, jednak COROT może też odkryć planety o rozmiarach porównywalnych z Ziemią. Aby wypełnić cele swojej misji, COROT ma monitorować około 120 tysięcy gwiazd za pomocą teleskopu o średnicy 30 cm. Czas trwania misji zaplanowano na 2,5 roku. Start nastąpi 27 grudnia z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie (wcześniej planowano go na 21 grudnia). Satelita COROT zostanie umieszczony na kołowej orbicie wokół Ziemi, przebiegającej nad biegunami.
Ma to umożliwić ciągłe obserwacje dwóch dużych obszarów nieba przez ponad 150 dni. Na początek COROT skieruje swoje przyrządy w rejon położony w gwiazdozbiorze Oriona, potem będzie badać centrum naszej Galaktyki. COROT jest misją francuską, ze wsparciem Europejskiej Agencji Kosmicznej. Została zaproponowana przez CNES (francuska agencja kosmiczna) w roku 1996.
Poszukiwania europejskich partnerów rozpoczęto w roku 1999, a w 2000 zdecydowano o budowie sondy. Partnerami CNES są: Europejska Agencja Kosmiczna oraz kraje: Austria, Belgia, Niemcy, Hiszpania i Brazylia. W misji uczestniczą też naukowcy z innych krajów: Danii, Portugalii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.(PAP)