Wystartował jeden z czterech podprojektów wielkiego przeglądu nieba Sloan Digital Sky Survey SDSS-III. Podprojekt o akronimie BOSS ma na celu poszukiwania ciemnej energii.
Dzięki nowym spektrografom będzie można efektywniej uzyskiwać widma odległych galaktyk i kwazarów, które są przesunięte w stronę czerwonego zakresu podczerwonego. Docelowo do roku 2014 projekt ma zebrać widma 1,4 miliona widm galaktyk oraz 160 tysięcy kwazarów. Spektrografy BOSS będą pracować z ponad dwoma tysiącami metalowych płyt, które są umieszczane w płaszczyźnie ogniskowej teleskopu. Płyty te mają otwory dokładnie w miejscach, w których znajduje się łącznie prawie dwa miliony obiektów na niebie. W każdym z takich otworów umieszczany jest światłowód, którym światło podąża do spektrografu.
W ramach projektu BOSS naukowcy będą poszukiwać "oscylacji barionowych". Zaczęły się one gdy fale ciśnienia podróżowały we wczesnym Wszechświecie. "Podobnie jak fale dźwiękowe poruszają się w powietrzu, fale poruszające się w kosmosie przesuwają materię bliżej siebie" - tłumaczy Nikhil Padmanabhan z projektu BOSS - "We wczesnym Wszechświecie fale te poruszały się z prędkością równą połowie prędkości światła, ale gdy kosmos miał kilkaset tysięcy lat, ochłodził się na tyle, aby zatrzymać fale, pozostawiając znak rozciągnięty na 500 milionów lat.".
"Dzisiaj możemy zaobserwować te zamrożone fale w rozkładzie galaktyk. Mierząc długość oscylacji barionowych, możemy ustalić w jaki sposób ciemna energia wpłynęła na historię rozszerzania się Wszechświata. To pomoże nam zrozumieć czym jest ciemna energia.", dodaje Daniel Eisenstein z University of Arizona, dyrektor projektu SDSS-III.
Pierwsze dane zostaną upublicznione przez SDSS-III w grudniu 2010 r., będą one dostępne w Internecie. Dane z poprzednich faz projektu SDSS również zostały udostępnione publicznie i na ich podstawie powstały tysiące publikacji naukowych.
W projekcie naukowym SDSS-III bierze udział 350 naukowców z 42 instytucji. Fundusze temu przedsięwzięciu zapewnia fundacja Alfred P. Sloan Foundation, amerykańska National Science Foundation, amerykański Departament Energii oraz instytucje biorące udział w projekcie.
PAP - Nauka w Polsce