Ocieplenie w Arktyce przebiega w szybkim tempie

Po fazie ochłodzenia ocieplenie klimatu w Arktyce odbywa się w szybkim tempie. Taki wynik przyniosła rekonstrukcja wahań temperatury w tym regionie Ziemi w minionych 400 latach, której dokonali naukowcy Ośrodka Badań Ekologicznych im. Hermanna von Helmholtza we wschodnioniemieckim mieście Halle oraz Rosyjskiej Akademii Nauk.

Przedstawicielka Ośrodka Tatiana Bettger poinformowała, że w charakterze podstawy do badań wykorzystywano przecięcia pni drzew i analizę rocznych pierścieni. M.in. badano przecięcia pni sosen z Półwyspu Kolskiego na północ od Koła Podbiegunowego. Drzewa te charakteryzują się szczególną wrażliwością na wahania temperatury i umożliwiają ich określenie z dużą dokładnością.

Ustalono, że najniższą średnią temperaturę roczną dla regionu arktycznego - 10,4 stopni Celsjusza - obserwowano w 1709 roku, a najwyższą - 14,7 stopni C - w 1957 roku. Tak wiec, najcieplejszy szczyt w Arktyce przypadł na połowę XX wieku, po czym nastąpił okres ochłodzenia, w którym temperatura obniżyła się o 1-2 stopnie C.

Stabilne ocieplanie w tym regionie rozpoczęło się 20 lat temu i od 1990 roku średnia temperatura roczna wzrosła tam o 1,5 stopnia C. Naukowcy stwierdzili, że dziś region Arktyczny przechodzi przez najcieplejszą fazę, która jest bezpośrednio związana z globalnym ociepleniem.

Źródło: PAP

Foto: openphoto.net