Archeolodzy odkryli ślady rzymskiej osady sprzed 2000 lat u stóp neolitycznego kopca, liczącego 5000 lat, w Wiltshire koło Avebury w południowej Anglii - donosi serwis internetowy BBC News. Mierzący około 43 metrów wysokości kopiec Silbury Hill jest jednym z największych prehistorycznych monumentów w Europie.
Dr Neil Linford, geofizyk z organizacji English Heritage, wyjaśnił, że naukowcy zaangażowani w projekt ustabilizowania terenu kopca nie spodziewali się odnalezienia śladów dużej osady z czasów rzymskich u jego stóp.
Odkrycia dokonano przy pomocy magnetometrów cezowych, rejestrujących zmiany w polu magnetycznym podłoża, spowodowane ludzką działalnością. Rzymska osada była położona przy drodze z Londynu do Bath. Zdaniem naukowców rzymskie siedlisko koło Silbury Hill pełniło funkcję przydrożnej osady, gdzie podróżni mogli przenocować i zmienić konie w drodze do Bath, a także służyła pielgrzymom przybyłym do Silbury Hill.
Wyjątkowo intensywne opady deszczu w maju 2000 r. spowodowały poważne uszkodzenia neolitycznego kopca, w tym zawalenie szybu wydrążonego w XVIII w. Konieczne okazało się przeprowadzenie prac stabilizujących usypisko. Nadal nie wyjaśniono, z jakiego powodu kopiec został usypany 5000 lat temu.(PAP)