Zespół archeologów odkrył w północnych Czechach pozostałości ludzkich siedzib sprzed 6500 lat - donosi serwis internetowy The Prague Post. Odkrycia dokonano w trakcie rutynowych prac wykopaliskowych, prowadzonych w okolicach miasteczka Prisovice, położonego w odległości około 50 km od Pragi.
Na stanowisku o powierzchni 4 hektarów, położonym między drogą szybkiego ruchu a torami linii kolejowej, zespół archeologów pod kierunkiem Petra Brestanovskiego odkrył pozostałości domostw i przedmiotów, należących do ludzi zamieszkujących ten teren około 6500 lat temu.
Ze zbadanej części terenu, stanowiącej około 15 procent powierzchni stanowiska, naukowcy wydobyli około 200 artefaktów. Należą do nich krzemienne artefakty, noże, skrobaki, przedmioty z metalu i naczynia z okresu neolitu. Zdaniem naukowców, najbardziej interesująca część znaleziska to pozostałości okrągłych chat o średnicy od 4 do 8 metrów, które mogły być wykorzystywane przez małe grupy rodzinne.
Jak wyjaśnił Petr Brestanovski, prowadzący prace archeologiczne w regionie od 10 lat, odnajdywane dotąd pozostałości neolitycznych siedzib były większe - jak znalezisko w Maskov z 1990 r. - wskazując na wspólne zamieszkiwanie w nich większych grup mieszkańców, np. kilku rodzin. Według naukowca znalezisko w Prisovicach posuwa o duży krok naprzód badania dotyczące życia mieszkańców tego regionu w czasach neolitu. (PAP)