Odkryto najmasywniejszą planetę

Dział: Kosmos

Astronomowie z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics (CfA) ogłosili odkrycie najmasywniejszej planety pozasłonecznej, zaliczanej do kategorii planet tranzytowych. Orbita tych planet jest usytuowana w taki sposób, że ciała te krążąc wokół gwiazdy macierzystej, okresowo przesłaniają jej tarczę dla obserwatora na Ziemi. Odkrycie zostało opisane w czasopiśmie "Astrophysical Journal".

Gazowa planeta-gigant została nazwana HAT-P-2b, gdyż odkryto ją za pomocą sieci małych, zautomatyzowanych teleskopów zwanych HATNet. Warto dodać, że projekt ten, zwany początkowo HAT, został zainicjowany w 2001 roku przez zmarłego niedawno polskiego astronoma Bohdana Paczyńskiego.

W skład sieci wchodzi obecnie sześć teleskopów w obserwatoriach usytuowanych w Arizonie i na Hawajach. W odkryciu planety pomogły też obserwacje wykonane teleskopem Wise HAT znajdującym się w Izraelu. Planeta HAT-P-2b jest osiem razy masywniejsza od Jowisza i prawie w całości składa się z wodoru. Potężna grawitacja powoduje, że mimo tak dużej masy jej średnica wynosi tylko 1,18 średnicy największej planety Układu Słonecznego. "Wszystkie znane dotychczas planety tranzytowe to +bardzo gorące Jowisze+. Nowoodkryta planeta jest gorąca, ale inna niż Jowisz.

Przede wszystkim jest znacznie gęstsza, do tego stopnia, że chociaż zbudowana jest głównie z wodoru, to dorównuje gęstością Ziemi" - powiedział Robert Notes, astronom z CfA. Cechy tego obiektu pozwalają nazwać tę planetę prawdziwym "dziwolągiem". Orbita HAT-P-2b jest niezwykle wydłużona (mimośród e = 0,5), co sprawia, że w peryastrium - punkcie orbity położonym najbliżej gwiazdy macierzystej - zbliża się do niej na odległość prawie 5 milionów km, a w apastrium (najdalszym punkcie orbity) oddala się aż na 15,5 milionów km.

Gdyby Ziemia krążyła po podobnej orbicie w Układzie Słonecznym, to w peryhelium zbliżałaby się do orbity Merkurego, a w aphelium osiągałaby orbitę Marsa. Niezwykle ekscentryczna orbita planety jest dla naukowców bardzo intrygująca. Astronomowie nie znają innych planet tego typu o podobnej orbicie. Inne znane planety tranzytowe posiadają orbity zbliżone do kołowych. Możliwym wytłumaczeniem tej anomalii jest istnienie w tym układzie drugiego, zewnętrznego ciała niebieskiego, które deformuje orbitę HAT-P-2b.

Takie ciało na razie nie zostało jednak odkryte. HAT-P-2b ma bardzo krótki okres orbitalny, wynoszący tylko 5 dni i 15 godzin. Planeta obiega gwiazdę typu F znajdującą się w odległości 440 lat świetlnych w gwiazdozbiorze Herkulesa. Gwiazda ta oznaczona symbolem HD 147506 ma jasność 8.7 magnitudo i dlatego można ją dostrzec już przez niewielkie teleskopy. Planety oczywiście nie da się zobaczyć. Według Dimitara Sasselowa, współautora odkrycia, planeta HAT-P-2b jest bardzo podobna do gwiazdy:

"Obiekt ten jest blisko granicy pomiędzy gwiazdą i planetą. Gdyby jego masa wzrosła o 50 proc., to w niedługim (z kosmicznego punktu widzenia) czasie w jego wnętrzu zaczęłyby zachodzić reakcje termojądrowe".(PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności