Obiekt o masie planetarnej obiegający pulsara

Dział: Kosmos

Amerykańscy astronomowie odkryli dziwny obiekt o masie planetarnej obiegający pulsara. Obserwacji dokonano satelitami Swift oraz Rossi X-ray Timing Explorer (RXTE).

Obserwowany obiekt nosi oznaczenie SWIFT J1756.9-2508 i jest widoczny w gwiazdozbiorze Strzelca. Znajduje się w odległości prawie 25 tysięcy lat świetlnych od Słońca. Wykryto go 7 czerwca, kiedy to Swift's Burst Alert Telescope został skierowany w miejsce robłysku w promieniowaniu rentgenowskim i gamma w pobliżu centrum Galaktyki.

Drugi satelita dołączył do obserwacji 13 czerwca przy pomocy detektora o nazwie Proportional Counter Array (PCA). Po analizie uzyskanych danych okazało się, że obiekt pulsuje w promieniowaniu rentgenowskim 182 razy na sekundę. Oznacza to, ze mamy do czynienia z tzw. milisekundowym pulsarem, gwiazdą neutronową obracającą się wiele razy w ciągu sekundy. Gwiazdy neutronowe to końcowy etap ewolucji gwiazd masywnych, po wybuchu supernowej. Mają średnice rzędu 10 km.

Dodatkowo w promieniowaniu SWIFT J1756.9-2508 wykryto zaburzenia, które ujawniły istnienie towarzysza o małej masie. Mimimalna masa towarzysza wynosi 7 mas Jowisza, co plasuje go w przedziale mas planetarnych. Towarzysz obiega pulsara raz na 54,7 minuty w przeciętnej odległości mniejszej niż dystans Ziemia-Księżyc. 21 czerwca promieniowanie osłabło na tyle, że obiekt przestał być widoczny dla teleskopów.

Na podstawie zebranych danych zespoły pracujące przy obu instrumentach doszły do tego samego wniosku, że mamy do czynienia z pulsarem i obiegającym go małomasywnym obiektem. Pierwszej grupie przewodził Hans Krimm z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbel, a drugim zespołem kierował Deepto Chakrabarty z MIT. Ich wspólna publikacja została przyjęta do druku w Astrophysical Journal Letters.

System SWIFT J1756.9-2508 prawdopodobnie uformował się kilka miliardów lat temu. Składał się wtedy z bardzo masywnej gwiazdy oraz z drugiej o nieco mniejszej o masie od 1 do 3 mas Słońca. Masywniejsza gwiazda wybuchła jako supernowa i utworzyłą gwiazdę neutronową. Potem z upływem czasu jej towarzysz przeszedł w stadium czerwonego olbrzyma. Być może rozległa otoczka olbrzyma objęła gwiazdę neutronową.

Obie gwiazdy zbliżały się do siebie, a jednocześnie była tracona materia z otoczki. Obecnie obiekty są tak blisko siebie, że siły grawitacyjne pulsara zabierają gaz z towarzysza, tworząc dysk. Czasami ten wypływ staje się niestabilny i materia spada na gwiazdę neutronową, powodując wybuch, taki jak zaobserwowany w czerwcu. (PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności