Naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza z Poznania odnaleźli największy w Polsce meteoryt. Obiekt ważący 300 kg (!) został zlokalizowany i wykopany na terenie rezerwatu Meteoryt Morasko – w niewielkiej odległości od Instytutu Geologii UAM.
Odkryto planetę znajdującą się w układzie 4 gwiazd. Do tej pory znano tylko 6 planet w układach podwójnych gwiazd. Pierwsza taka planeta została znaleziona przez internautów z projektu "Planet Hunters". W projekcie tym chętni pomagają w wyszukiwaniu potencjalnych planet z danych uzyskiwanych przez kosmiczne obserwatorium Kepler.
Kosmiczne obserwatoria Chandra, XMM-Newton i Suzaku wskazują, że Drogę Mleczną otacza halo gorącego gazu rozpościerające się w promieniu nawet 300 tys. lat świetlnych.
Międzynarodowy zespół astronomów kierowany przez Andrzeja Niedzielskiego (UMK) i Aleksandra Wolszczana (PennState), odkrywcy pierwszego pozasłonecznego układu planetarnego, przedstawił pierwszy przykład niedawnego wchłonięcia planety przez starzejącą się gwiazdę.
Studenci Politechniki Warszawskiej konstruują wyrzutnię, dzięki której możliwe będzie wynoszenie w kosmos małych rakiet. Twórcy liczą na to, że wystrzeliwane rakiety przekroczą granicę kosmosu, a umieszczone na nich urządzenia umożliwią przeprowadzanie doświadczeń naukowych.
Międzynarodowa Unia Astronomiczna nadała jednej z planetoid nazwę "Iwanowska", na cześć współtwórczyni toruńskiej astronomii.
Magnetary to rodzaj gwiazd neutronowych, obiektów których istnienie najpierw przewidywano hipotetycznie, a następnie zaobserwowano je po raz pierwszy w 1967 roku. Przez długi czas gwiazdy neutronowe dzielono na pulsary radiowe, które stanowią zdecydowaną większość (znanych jest obecnie ponad 2000 pulsarów) oraz obserwowane w niewielkiej liczbie magnetary.
Ciemne galaktyki to małe, bogate w gaz galaktyki we wczesnej fazie ewolucji Wszechświata. Teoria przewiduje istnienie tego typu obiektów o bardzo nieefektywnych procesach formowania gwiazd. Brak gwiazd oznacza, że ciemne galaktyki nie emitują dużych ilości światła, a połączenie tego z wielkimi odległościami do krańców Wszechświata, czyni je bardzo trudnymi do wykrycia.
Z meteorami najczęściej kojarzy się sierpień, kiedy to maksimum swojej aktywności osiąga znany i widowiskowy rój Perseidów. Mało kto wie, że także doskonałym czasem do obserwacji "spadających gwiazd" jest lipiec. Dzieje się tak za sprawą wyjątkowo dużej liczby rojów meteorów aktywnych w tym miesiącu.
Szacuje się, że przystąpienie Polski do tej prestiżowej organizacji otworzy przemysłowi i ośrodkom naukowym możliwość zdobycia zleceń przemysłowych i badawczo-rozwojowych w wysokości 2 miliardów złotych oraz spowoduje powstanie wielu miejsc pracy w dziedzinie wysokich technologii.
Astronomowie coraz dokładniej poznają najbliższe otoczenie Słońca. Okazuje się jednak, że ciągle można natknąć się na niespodzianki w tej dziedzinie badań. Najnowszy zaskakujący wynik pochodzi z badań wykonanych za pomocą amerykańskiego obserwatorium podczerwonego WISE (Wide-field Infrared Survey Explorer).
Astronomom udało się zaobserwować bardzo słabą galaktykę, znajdującą się tak daleko, że dostrzeżone przez nich światło opuściło ją ledwie 800 mln lat po Wielkim Wybuchu, czyli we wczesnej fazie ewolucji Wszechświata.
Metan na Marsie może pochodzić z bogatych w węgiel meteorytów, poddanych działaniu intensywnego promieniowania ultrafioletowego.
Przez lata zmienił się sposób eksploracji kosmosu. W latach 70. wykonywane były zwykle loty załogowe. Później eksplorację orbitalną prowadzono przy pomocy autonomicznych robotów, zwykle sond. Obecnie NASA chce zastosować inny sposób eksploracji planet – wysłać na ich powierzchnię roboty, sterowane przez astronautów z orbity.
NASA oszacowała liczby potencjalnie niebezpiecznych planetoid, uzyskane dzięki przeglądowi NEOWISE, wykonanemu w ramach misji kosmicznej WISE. Jednym z jej elementów było poszukiwanie planetoid. Ten fragment misji otrzymał nazwę NEOWISE.
poleca:
